Wysokie temperatury dają się we znaki zarówno rolnikom, jak i ogrodnikom czy działkowiczom. Rośliny, nawet te przeznaczone do upraw szklarniowych, bardzo nie lubią upałów. Naturalne nawodnienie poprzez np. otwarcie dachu szklarni (niektóre nowoczesne modele są wyposażone w tę opcję) nie wchodzi w grę, gdy zamiast łagodnego deszczu przychodzi gwałtowna burza. Jak więc zapewnić roślinom właściwe nawodnienie, gdy żar leje się z nieba?
Contents
Które warzywa i owoce najbardziej cierpią na upałach?
Stopień przystosowania roślin do upałów jest bardzo różny. Wyjątkowo negatywny wpływ może on mieć na rośliny, które wyróżnia duża masa owocu albo płytkie ukorzenienie. Nawet krótki upał i niedobór wody mogą mieć na nie destrukcyjny wpływ. Powinni pamiętać o tym hodowcy niskich pomidorów, ogórków, warzyw kapustnych, jagód, truskawek, porzeczek i agrestu. Jeśli chodzi o drzewa, to tu najbardziej narażone są śliwy oraz jabłonie. Na braku wody szybko ucierpią też niemal wszystkie kwiaty.
Dlaczego odpowiednie nawadnianie jest tak ważne?
- Jeśli w okresie wegetacji zabraknie wody, można zapomnieć o urodzajnych plonach.
- Nieumiejętne podlewanie roślin może doprowadzić do ich pękania. Tak dzieje się np. z pomidorami. Gdy dostarczamy im za dużo wody, owoc bardzo szybko zwiększy swój rozmiar, ale przesuszona skórka może zacząć pękać.
- Co ciekawe – skutkiem niedoboru wody może być także zgnilizna na wierzchołkach owoców.
- Brak wody to oczywiście także prosta droga do słabego wzrostu roślin lub całkowitej utraty części rozsad.
Jakie nawodnienie wybrać do szklarni podczas upałów?
Pamiętajmy: to, że jest gorąco i sami najchętniej zamieszkalibyśmy w zasięgu zraszacza traw, wcale nie oznacza, że rośliny potrzebują tego samego. Zewnętrzne spryskiwanie łodyg i liści może narobić więcej złego niż dobrego. Zraszacze, co prawda szybko schłodzą rośliny, ale także zwiększają ich podatność na choroby grzybowe. Lepiej jest wybrać nawadnianie kropelkowe, np. system Signore Tomato firmy Botanic. Woda jest dostarczana przez wytrzymałe węże, a specjalnie opracowane rozdzielacze umożliwiają rozłożenie węży dokładnie tak jak chcemy, bez względu na szerokość i rozłożenie grządek. Nawadnianie kropelkowe sprawdza się nie tylko wewnątrz szklarni, ale także w tradycyjnych ogródkach bez osłony.